Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2009

Dystans całkowity:137.20 km (w terenie 38.50 km; 28.06%)
Czas w ruchu:06:58
Średnia prędkość:19.69 km/h
Maksymalna prędkość:44.90 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:19.60 km i 0h 59m
Więcej statystyk

Przez pole ;D

Niedziela, 29 listopada 2009 · Komentarze(1)
Najpierw sam, potem z Dawidem, następnie z Gumisiem i Dawidem, znowu z Dawidem i znowu sam ;D

Musieliśmy zobaczyć nowy nabytek Gumisia, nowego Kellysa Magica. Potem małe kółko przez Konarzewo, Trzcielin, Dopiewo.


Prawie równik © mruczek509509


Ten dystans mnie wystraszył ;D

Sobotnia praca

Sobota, 28 listopada 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 1 - 50km, Samotnie
Praca, lecz tym razem nie jechałem przez lasek.

<a >

Do pacy i po Lasku

Niedziela, 22 listopada 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 1 - 50km, Samotnie
To samo co wczoraj tylko krócej ;D
Hyrchlak mi się popsuł ;([/b]

Do pacy i po Lasku

Sobota, 21 listopada 2009 · Komentarze(0)
Brak formy po chorobie...
Dziś udałem się do pracy przez lasek marceliński. Wjechałem sobie na górkę i zrobiłem super zdjęcie z komórki ;P

Stadion za lasem © mruczek509509


W pracy dostałem rower służbowy który nazwałem ,,Hyrchlak" ponieważ cały się trząsł jak się nim jechało ;)

Hyrchlak ;D © mruczek509509


Po pracy udałem się do Lasku tym razem na dłużej. Parę razy wjechałem na górkę i udawałem że mam downhilla ;D
W drodze powrotnej spotkałem Szczepańskiego i Wacha na jego nowym Kellysie Salamandrze. Cwaniaczek z niego ;D

Działeczka ;D

Niedziela, 8 listopada 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Samotnie
Kurde... nie chciało mi się jechać, a dlaczego?:
1. Bo mam złe samopoczucie,
2. Miałem dobry obiad i nie chciałem go za szybko strawić,
3. Ogólne lenistwo ;D

Praca...

Sobota, 7 listopada 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Samotnie
Dość duża mgła. Chciałem zrobić zdjęcie w Lasku Marcelińskim ale mi komórka siadła.
W pracy harówka, bez chwili przerwy, ale w końcu trzeba zarobić na nowy rower ;P

Pierwszolistopadowa wycieczka

Niedziela, 1 listopada 2009 · Komentarze(0)
No więc tak... ;)
Żeby nie jechać z mamą samochodem i nie stać w korkach wsiadłem na rower.
Wypróbowałem moją nową kurtkę rowerową ;D
Trochę fotek:






Po zapaleniu zniczy wybrałem się nad Rusałkę. Cały czas miałem stracha, bo nie wziąłem karty rowerowej, a co 200m stała policja i jakby mnie sprawdzała to by było źle ;D
Parę fotek:




Ciekawe co by było gdyby ten pan zauważył że robię mu zdjęcie ;D



Mój nowy dizajn ;P


Rusałka © mruczek509509