Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2010

Dystans całkowity:463.64 km (w terenie 80.00 km; 17.25%)
Czas w ruchu:19:26
Średnia prędkość:21.01 km/h
Maksymalna prędkość:52.20 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:25.76 km i 1h 29m
Więcej statystyk

Bez szans...

Piątek, 14 maja 2010 · Komentarze(0)
Po szkole, pojechałem odwieźć z Wachem Gumisia do Skórzewa. Oni jechali na Kellysach a ja na starym czerwonym rowerku więc zostawałem trochę z tyłu ;D

Od Gumisia

Niedziela, 9 maja 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 1 - 50km, Samotnie
Powrót od Gumisia. Założyłem nowy licznik Sigmy, który dostałem na imieniny. Jeszcze raz dzięki za niego!

Ostre koło.

Sobota, 8 maja 2010 · Komentarze(3)
Moje marzenie w większości zrealizowane!
Dziś odebrałem zamówione 2 tygodnie temu koło to OK. Z opóźnieniem o tydzień, ale przynajmniej z rabatem ;)
Tani interes to nie jest, ale zwróci się w kilku dniach jazdy ;)


Ostre! © mruczus509


Ostre koło © mruczus509


Teraz jeszcze kupić łańcuch pod kolor koła i będzie można jeździć. Hmm o malowaniu ramy jeszcze nie myślę.


A tak ogólnie to udałem się dziś do Gumisia na imprezkę ;D

Szkoła i coś tam

Środa, 5 maja 2010 · Komentarze(1)
Dziś do szkoły na dwie lekcje pojechałem Tequilą. Po lekcjach z Gumisiem do jego domu przez lasek marceliński.

Rekordzik

Sobota, 1 maja 2010 · Komentarze(2)
I jest, wybiła moja 3 setka w życiu!
Umówiłem się z
Wachem o 7 pod jego domem. Coś się stało że byłem tam o 8. Trochę padało, ale co tam, jedziemy!
Kierowaliśmy się na Kórnik ulicami: Hetmańska i Starołęcka. Pierwszą przerwę zrobiliśmy w Babkach, z powodu bólu moich pleców. Dalej już bez przerwy do Kórnika, gdzie robimy postój pod zamkiem.
Gdzieś w Daszewicach ( jeszcze przed Kórnikiem ) zaczął nas gonić wściekły pies, który prawie rzucił mi się na nogę ;P
Dojeżdżamy do Rogalina gdzie zjadam moją bułeczkę ;d


Rogalin © mruczus509


Nie najadłem się, więc jedziemy na stację Orlenu na hot-doga. (Mosina)


Głodny byłem © mruczus509


I ze stacji na Osową Górę z pięknym widokiem na górze:

Osowia Góra © mruczus509


Wracamy przez Głuchowo, tylko po to by zrobić ta magiczną setkę.