...Czyli rekord! ;) Trasa pierwotnie była planowana tylko do Lednogóry, ale dzień przed zaproponowałem trochę dalszą wycieczkę - do Gniezna. Umówiłem się z Wachemi Gumisiempod moim blokiem o 6. Byli jak zwykle spóźnieniu. Na początek kierowaliśmy się na Biedrusko. Jedzie się świetnie, lekki chłodek, ale za to brak samochodów. I tam też przerwa. Następnie przejeżdżamy przez most i jedziemy do Murowanej Gośliny, gdzie odbijamy w prawo do Puszczy Zielonki.
Szlakiem Pierścienia dojeżdżamy na działkę Wacha do Gorzkiego Pola. Zrobiliśmy sobie 1h przerwę ;) Ale koniec dobrego i trzeba ruszać dalej. Jedziemy krajową 5 do Lednogóry i stamtąd pod Bramę III tysiąclecia na XIV spotkanie młodych.
Tu by się przydało powiększenie ;D
Lekko już zmęczeni jedziemy do Gniezna:
I tam znowu przerwa ;P
Zaczynamy powoli wracać. Po drodze robimy małe zakupy w jakimś sklepie. Znowu odwiedzamy działkę Wacha, gdzie zjadamy kiełbaski (dzięki ;D ). Nad Maltą rozdzielamy się: Gumiś pojechał lekko szybszym tempem a ja z Wachem spokojnie do domu ;) Dzięki za wspólny wyjazd ;)
Z rana do Głuchowa. Udało mi się wykręcić niezły czas przejazdu - 25 minut ;D Chwila przerwy i pojechałem zGumisiempokręcić trochę w terenie po WPNie ;P Najpierw na wieżę widokową w Szreniawie, next nad jezioro Jarosławieckie, gdzie mała przerwa. Potem w miarę szybkim tempem nad j. Góreckie, ale szybko stamtąd wracamy, bo zaczęło mnie brać uczulenie, czyli standardowo kichanie i swędzenie oczu. Jedziemy szlakiem na Osowią Górę. Następnie drogą nr 431 jedziemy na szlak koło Dymaczewa. A tak ap ropo to nigdy nie jechałem tak zaje***tym singletrackiem! ;P Powrót do Głuchowa i potem na działkę.