Góra Moraska zdobyta! ;D

Czwartek, 8 kwietnia 2010 · Komentarze(1)
Kategoria 1 - 50km, Samotnie
Miałem jechać do Biedruska, ale moje lenistwo mi na to nie pozwoliło ;D Lecz przełamałem się i pojechał chociaż do Moraska. Ruszyłem od razu po obiedzie. Moja trasa wiodła szlakiem 3 jezior czyli Rusałka, Strzeszynek i Kierskie. Dość dobra średnia jak na trasę pod wiatr i terenem ;)
Chyba pojechałem za daleko, a nie chciałem zawracać więc spytałem się jakiejś pani (też rowerzystki) czy była by jakaś polna droga prowadząca do Suchego Lasu. Wskazała mi drogę i pojechałem dalej.
Wyjechałem na drodze krajowej więc niefajnie :(
Trochę się najadłem strachu jak wielka wywrotka z kołami większymi ode mnie minęła mnie o parę centymetrów. Ehh... zjechałem na chodnik.
Po dojechaniu do Moraska bez większych wątpliwości ruszyłem na górę. Podjazd od strony szlaku bez większych wrażeń, ale za to zjazd po drugiej stronie to coś pięknego ;) Cel zaliczony, trochę jeszcze pojeździłem po rezerwacie i wracam do domu.

J.Stęszewskie...

Poniedziałek, 5 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
...czyli zrzucanie zbędnych kalorii po świętach ;)
Dom - Malta - Nowe Zoo - Parę stawów koło Malty - J. Stęszewskie - Powrót szlakiem bike maratonu - Malta - Katedra - Nadwarciański Szlak Rowerowy - Hetmańska - Dom

Wesołych Świąt!

Sobota, 3 kwietnia 2010 · Komentarze(1)
Umówiłem się z Pawłem i Mateuszem w Luboniu pod Ochotniczą Strażą Pożarną. Wystartowaliśmy Nadwarciańskim Szlakiem Rowerowy. Po 5 km jazdy Jarzynie poszedł łańcuch i musiał wracać z powrotem do domu. My pojechaliśmy dalej. Po drodze spotkaliśmy (jeszcze) wylew Warty. Niby niepozorna kałuża ale sięgała aż pod przerzutkę:

Paweł i jego rower ;) © mruczus509


Dalej kręcimy na Mosinę i co za tym idzie na Osowią Górę (tym razem terenem). Dojeżdżamy do jeziora Kociołek i kierujemy się na Szlak Pierścienia. Nim dojeżdżamy aż do Dopiewa po drodze robiąc 2 przerwy, jedna w Stęszewie, druga gdzieś w lesie. Żałuje, że nie wziąłem porządnego aparatu, bo były piękne tereny, które pięknie wyszły by na zdjęciach ;(
Robimy godzinną przerwę u Gumisia, Paweł jedzie mnie odprowadzić i koniec wycieczki ;)

Piękne tereny Moraska

Wtorek, 30 marca 2010 · Komentarze(1)
Miałem dziś parę propozycji jazdy:
Pierwsza to jazda z Pawłem i Mateuszem do Budziszewka (110 km )
Druga to jazda z Gumisiem i Dawidem do WPN - wybrałem tą, choć za późno się zdecydowałem i nie pojechałem.

W końcu pojechałem z Pendzlem na Morasko koło Poznania ;)
Na początek udaliśmy się nad Rusałkę, gdzie zrobiliśmy sobie pierwszą fotkę :


Korty tenisowe © mruczus509

Czyli miejsce gdzie niedługo będę chodził na tenisa ;)

Dalej jedziemy przez Strzeszyn do Suchego Lasu. Tam lekka zguba, ale obraliśmy dobry kierunek i jedziemy dalej ;)
I pierwsza przerwa w połowie podjazdu :


Pendzel w tle © mruczus509




Dotarliśmy do mapy. I tam powstała bardzo ciekawa fotka ;D


Dwie salamandry ;) © mruczus509


Trochę się pogubiliśmy, ale się pozbieraliśmy ;P Dalej jedziemy na poszukiwania słynnych kraterów po meteorytach, które (jak wyczytałem) walnęły w Ziemie 5 tysięcy lat temu ;D
Jakbyśmy mieli więcej czasu to zaliczylibyśmy o górę moraską, ale czasu nie mieliśmy...
Wracamy tą samą drogą, robiąc po drodze 1x kółko nad Rusałką.
Dzięki Pendzel za wycieczkę ;)


Zapomniałem dodać że pobiłem swój rekord prędkości - 64 km/h!

Nieudany rekord ;/

Poniedziałek, 29 marca 2010 · Komentarze(0)
Po szkole mieliśmy jechać z Gumisiem do Śremu. Ubraliśmy się, wszystko przygotowaliśmy i w drogę. Pierwszy cel to moja działka gdzie Gumiś miał dokręcić korbę. I na tym celu się skończyło... Zaczęło tak padać, że odechciało nam się w taką pogodę jechać. Może jutro uda się zrobić jakąś dłuższą trasę. Mam nadzieję...

Po rozkuwacz ;)

Sobota, 27 marca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Samotnie, 1 - 50km
Pogoda nie nadawała się dziś do jeżdżenia... bez błotników, więc założyłem je do Maxima ;D
Pojechałem do Pawła po (ro)skuwacz do łańcucha, w celu... jutro o nim opisze jak pojadę na działkę ;)
Jechałem cały czas pod wiatr, więc jak już dojechałam tam gdzie miałem to czułem nogi, oj czułem.
Chwilę pogadałem z Gumisiem, już miałem wracać i nagle zaczęło lać. Przynajmniej załapałem się na racuchy ;) Dzięki za nie!
Po deszczu rozchmurzyło się. Wyszło słoneczko. Od razu piękniej!

Poznańska Masa Krytyczna

Piątek, 26 marca 2010 · Komentarze(2)
Pierwszy raz na Masie - wrażenia: SUPER!!! ;)
Przyjechał po mnie
Gumny i w raz z nim pojechaliśmy pod dom Mateusza, gdzie czekał Paweł, Tomek, Krajewski, i Artur.
Ruszyliśmy na Racławicką, bo chcieli kupić klocki hamulcowe. Następnie ja z Gumisiem i Mateuszem pojechaliśmy na kwiatową do Cyklotura. Następnie na Stary Rynek w celu wiadomo jakim. Trasa wiodła ulicami:
Stary Rynek - Wodna - Garbary - Wszystkich Świętych - Mostowa - Wielka - Szewska - Dominikańska - Garbary - Wodna – Plac Kolegiacki - Kozia - Plac Kolegiacki - Wodna - Garbary - Długa - Strzałowa - Rybaki - Kwiatowa - Łąkowa - Strzelecka - Kopernika - Łąkowa - Krakowska - Rybaki - Kwiatowa - Łąkowa - Krakowska - Karmelicka - Królowej Jadwigi - Al. Niepodległości - Powstańców Wielkopolskich - Kościuszki - Niezłomnych - Al. Niepodległości - Św. Marcin - Kościuszki - Taczaka - Ratajczaka - Al. Niepodegłości - Św. Marcin - Wieniawskiego - Fredry - Al. Niepodległości - Św. Marcin - Rondo Kaponiera (3 okrążenia) - Zwierzyniecka - Zeylanda - Bukowska - Kraszewskiego - Sienkiewicza - Asnyka - Słowackiego - Prusa - Sienkiewicza - Kochanowskiego - Słowackiego - Reja - Sienkiewicza - Mickiewicza - Zwierzyniecka - Kraszewskiego - Sienkiewicza - Asnyka - Słowackiego - Prusa - Żurawia - Poznańska - Mylna - Jeżycka - Kościelna - Wąska - Poznańska - Barzyńskiego - Norwida – Nad Bogdanką - Jeżycka - Kościelna - Wąska - Poznańska - Kochanowskiego - Dąbrowskiego - Roosevelta - Słowackiego - Mickiewicza - Poznańska - Libelta - Noskowskiego - Nowowiejskiego - Al. Niepodległości - Chopina - Noskowskiego - Libelta - Al. Niepodległości - Solna - Kościuszki - Nowowiejskiego - Działyńskich - Libelta - Pl. Cyryla Ratajskiego - Młyńska - Nowowiejskiego - 23 Lutego - Marcinkowskiego - Pl. Wolności - 3 Maja - 27 Grudnia - Kantaka - Św. Marcin - Al. Niepodległości - Libelta - Kościuszki - Fredry - Gwarna - Św. Marcin - Kościuszki - Taczaka - Garncarska - Św. Marcin - Ratajczaka - Krakowska - Półwiejska.
Zakończenie Masy, czyli standardowe podnoszenie rowerów ;)

Chwile pogadaliśmy i ruszyliśmy nad Maltę. Jedno kółeczko, pożegnanie z Mateuszem, Pawłem i Tomkiem i come back to home ;)